You are at the newest post. Click here
to check if anything new just came in.
“To było może rok temu. Miałem taki moment podczas
koncertu, otworzyłem swoje serce i powiedziałem: "Panie Boże, oddaje ci
swoje dłonie, swoje ciało i teraz ty graj. Jestem całkowicie twój". I
patrzyłem na te swoje dłonie na klawiaturze, czekając na to, co się
zdarzy, i przez dobrych pięć minut nie wydarzyło się nic. I wtedy
pomyślałem: "Panie Boże, jesteś naprawdę wspaniałym Bogiem, ale na
fortepianie to ty grasz chujowo, więc może na fortepianie to będę grał
ja".”